Kosmetyki wzbogacone są o masło shea i indywidualnie dobrane dodatki, takie jak hydrolat z róży damasceńskiej, ekstrakt z bławatka, masło mango, olej z rokitnika, acerolę, ekstrakt z korzenia żeń-szenia, czy olej z pestek śliwki.
Firma, która dotychczas produkowała mydła w kostce głównie pod markami swoich klientów, zdecydowała się wypuścić nową, własną serię.
Mydła dostępne są w zapachach mango, magnolii, pomarańczy z chili, rokitnikowym, zielonej herbaty, różanym, waniliowym, korzennym, Madagaskar oraz w ekskluzywnej serii marki: toxic glamour. Każde z mydełek wyróżnia się odrębną funkcją, nadaną im dzięki zastosowaniu naturalnego składnika aktywnego. Mamy więc w ofercie mydło peelingujące z dodatkiem pumeksu, mydło kojące z rumiankiem i ekstraktem zielonej herbaty, oczyszczające z ekstraktem z aloesu, czy też orzeźwiające z olejem pestek arbuza.
Wszystkie mydła wzbogacone są o masło shea, które ma za zadanie odżywić skórę i wspierać odbudowę naturalnej bariery hydrolipidowej, a także chronić skórę przed przesuszeniem i zapewnić jej miękkość i elastyczność.